Zdecydowanie za dużo marchewek kupiłam do ciasta, dlatego dzisiaj postanowiłam zrobić z nich zupę krem. Idealna na chłodne jesienne wieczory. Ja uwielbiam ostre potrawy, więc dodałam dużo chili i dodałam migdały. W oryginalnym przepisie dodatkiem są pestki dyni lub słonecznik, ale u mnie w domu akurat zabrakło. Po raz kolejny zainspirowałam się blogiem Dużo solę. Dodałam kilka drobnych modyfikacji.
Składniki:
-5 średnich marchewek
-2 ziemniaki
-oliwa z oliwek
-3 ząbki czosnku
-łyżeczka imbiru
-150 ml mleka
-500 ml bulionu
-chilli
Wykonanie:
Obieramy i myjemy marchewki. Kroimy je w plastry i podsmażamy na oliwie. W czasie smażenia Obieramy ziemniaki, myjemy i kroimy w kostkę. W garnuszku podgrzewamy bulion. Kiedy się już zagotuje dodajemy podsmażone marchewki i pokrojonego ziemniaka, a następnie gotujemy około 20 minut, do czasu kiedy warzywa będą miękkie i zaczną się rozpadać. Zdejmujemy zupę z ognia, dodajemy czosnek, imbir i mleko. Za pomocą blendera miksujemy do uzyskania jednolitej konsystencji. Przyprawiamy chili. Można dodać migdały, pestki dyni lub słonecznik.